Od Maksa c.d Dessari

Rozejrzałem się dookoła, nigdzie nie było Doriana. Zacząłem go szukać, stał przy tej dziewczynie. Westchnąłem po czym powoli podszedłem do nich.
- Em, sorki za niego. - powiedziałem biorąc od niego piłkę którą mi podawał.

Dessari?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Created by Agata for WioskaSzablonów. Technologia blogger.